INTERIA.PL RADIO MUZYKA FAKTY PODRÓ¯E

Pierwszy kontakt by� bezpo�redni , zosta�em bestialsko ugryziony w r�ke...


Witam Cie serdecznie Gosiu,�

�Czyta�em� Twoj� stron� i przeczyta�em �e si� zakocha�a� w tch�rzofretce?? Ja akurat mia�em z tym "przesympatycznym " zwierz�tkiem kontakt i to bardzo bliski. Ot� jakie� dwa lata temu r�wnie� zapragn��em mie� takiego pupila. Wyszuka�em inforamcje na temat ,gdzie takiego osobnika zakupi�. Pewnego szcz�liwego dnia wybra�em sie do sklepu zoologicznego , my�la�em �e nab�de nowego przyjaciela! W sklepie pan zaoferowa� mi prze�licznego futrzaka, cena 250 z� ale w przyja�ni nie licz� sie pieni�dze. Zakupi�em to "mi�e" stworzonko a wraz z nim ca�y "sprz�t" kt�ry by� troche dro�szy od samego posiadacza. Otrzyma�em kilka wskaz�wek : min. aby samej tch�rzofretki nie zostwia� w domu je�li jest na wolno��i.OK. Przynios�em do domu w pot�enej klatce.Pierwszy kontakt by� �e tak powiem bardzo bezpo�redni , zosta�em bestialsko ugryziony w r�ke,(chcia�em tylko wymieni� wode) rana na 3 cm.(maj� bardzo ostre z�by) Akurat los chcia� �e musia�em pilnie wyj�� na dos�ownie 15 minut , Tchorzofretka o imieniu fafik wylaz�a z kaltki i nie mog�em jej z�apa�,a wyj�� musia�em.My�le sobie ok co mo�e si� sta� przez 15 minut najwy�ej troche natroci.............> Gosia, wracam po 13 minutach............ w przedpokoju le�� moje skarpetki,w kuchni szk�o, nie b�de m�wi� o kwiatkach kt�re po�egana�y si� z �yciem, �dos�ownie wszystkie kable poprzegryzane( dobrze �e m�j tata zna si� na elektryce) Ta ma�� bestia pogryz�a nawet Biblie,naprawde ca�y dom poprzewracany i zniszczony.Zacz���m szuka� bestii .W pokoju , w kuchni , w ko�cu zagl�dam do mojego pokoju a tam grzecznie i niewinnie na takim ma�ym hamaczku( hamak to podstawowe wyposa�enie klatki ) le�y prze�liczne ,puchate zwierz�tko kt�re doprowadzi�o m�j dom do chaosu . O czym �ni�o ? nie mam poj�cia > I wtedy w�a�nie pokocha�em to stworzonko, przez dwa lata zd��y�o sie ze mn� z�y� jak najwierniejszy pies.Niestety po dwoch latach zako�czy�o sw�j �ywot ( �mier� naturalna.
Je�li mia�bym Ci poleci� : je�li masz sporo czasu i czu�o�ci oraz cierpliwo�ci to mo�esz sobie takiego pupila sprawi�, ale je�li nie to nie polecam> A by na to powiedzi�� tw�j Misza???? Sciskam Cie mocno i pozdrawiam .

Marcin

Dziekuj� bardzo, Marcin. Jak napisa�am, chyba si� zakocha�am w tch�rzofretkach. Po przeczytaniu tego listu wiem, �e�mi�os� nie jest rozs�dna i musz� jeszcze mocno przemysle� swoje uczucia:)

[email protected]
...wczoraj w nocy zacz��em czyta� Pani ksi��k� „ Siedem dni” i ju� po kilku rozdzia�ach mia�em wra�enie jakbym by� jej wsp�autorem, pomy�la�em czy to mo�liwe �eby kto� mia� takie same pogl�dy na temat �ycia jak ja...
28.11.2005
Czy zamierza Pani zrezygnowa� z pracy w radiu ze wzgl�du na Pani program w tv?...
18.10.2005
A niech�e Ci�!!!Zawsze czu�em, �e by�bym w stanie w mgnieniu oka zakocha� si� w Szmaragdowej Wyspie...
20.07.2005
Kiedy by�em jeszcze ma�y ... mia�em 11 lat (bodaj�e w 92 roku) zacz��em s�ucha� waszej stacji...
19.06.2005
Przyszed�em na Tw�j koncert dowiedzie� si� jak w�a�ciwie smakuje ten jazz, o kt�rym tyle si� m�wi..
30.05.2005
Pani Ma�gosiu , mo�e troch� lata bo ......trudno bez niego. Ten wiersz .....dla Pani.
09.05.2005
Wczoraj postanowi�em zobaczyc Twoje klipy ..wiesz Radio i Tak niewiele ..
20.03.2005
nast�pne +
Radio Muzyka Fakty Podr�e Codziennik Felietony Listy Galeria
Copyright © 2004 - 2006 Gosia Ko�cielniak & INTERIA.PL S.A. Wszystkie prawa zastrze�one.