Witaj
Czyta�em dzi� losowo Twoje Siedem dni.
Uchyli�a mi zas�onk� okna przez kt�re wygl�dasz/damy.
I chocia�, to nigdy nie b�dzie nasze wsp�lne okno...za moim mniej tego co razi.
�ycz� Ci Mi�o�ci...bo jeste�my tacy sami.
Mamy swoje Siedem dni.
Krzysztof