INTERIA.PL RADIO MUZYKA FAKTY PODRÓ¯E

W poszukiwaniu straconej nuty (co w duszy gra).


Impreza zapowiada�a si� dr�twiutko. Ciotki, siostry, wujkowie, zm�czone szwagierki i noworodek. Centralny tort na stole i dy�urne p�miski z w�dlin�. Ale, c�. Trzeba jecha�, troch� ,,poby�”.

�Rytmiczne prze�uwanie kanapek z szynk� przeplata�o si� z przes�odzonymi opowiastkami o moim nieustannym �piewaniu, kiedy by�am jeszcze ni�sza ni� st� w kuchni.

�piewanie, pomy�la�am. Ot, czego brakuje na polskich, rodzinnych spotkaniach. Co tam - rodzinnych. Na wszelkich. Mign�y mi przed oczami greckie posiad�wki w tawernach, z gitarami, serem z oliwkami, najczulszymi balladami i t�sknym brzd�kaniem. A ciep�e koty jak klucze wiolinowe le�a�y na sto�ach. Przypomnia�y mi si� spotkania przyjaci� w P�nocnej Afryce, wieczory sp�dzone przy wodnej fajce, szumie morza i nieod��cznej muzyce przedziwnych instrument�w i zawodz�cych g�os�w. Le�eli�my w ,,restauracji” na kolorowych dywanach, kt�re oddziela�y nas od nagrzanej s�o�cem dnia ziemi i �piewali�my te pie�ni w�chaj�c na przemian ja�min I aromatyczn�, mi�tow� herbat�. Ja du�o nie po�piewa�am , bo j�zyk troch� si� boczy� na te ich sp�g�oski. Ale serce ros�o kiedy tak �piewali razem dwudziestocztero zwrotkow� histori� panny, pana i ja�minu - ich narodowego kwiatu.

Zagra�y mi w sercu t�skne irlandzkie, morskie pie�ni - opowie�ci, piosenki skoczne i b�yszcz�ce i te najpi�kniejsze, opowiadaj�ce o zamierzch�ych czasach druid�w, Celt�w i wielkich mi�o�ci, zamk�w, ksi���t i w�drowc�w. Wieczory w ma�ych, irlandzkich pubach, w kt�rych spotykaj� si� wszyscy. Wszyscy. ��cznie z o�miolatkami, kt�rzy na skrzypcach czy irlandzkich fletach wygrywaj� najskoczniejsze nuty wt�ruj�c siwow�osym muzykom. I codziennie �piewaj� plot�c misternie sw� wsp�czesn� tradycj�, kt�ra kocha tradycje sprzed setek lat.

��piewanie, pomy�la�am. Jakie� to wa�ne. Jak to zbli�a. I u nas kiedy� si� �piewa�o, ludzie znali swoje porcje przy�piewek, grali na skrzypcach, bawili nogi skakaniem. I u nas kiedy� piosenki mia�y wiele zwrotek i wszyscy je znali.

A dzi� kto nie zna n�dznych pr�b za�piewania czego� razem… Zaczyna si� i ko�czy na ,,prze�yj to saaaaam…” I nagle brakuje reszty. ,,Hej, hej, hej soko�y…eeeee, co tam by�o? Nie szkodzi, napijmy si�!

Jedyna piosenk�, kt�r� zna ca�a Polska jest nieszcz�sny „,Strumyk”. Mo�e „Dzieweczka”. �al i smutek. Patrz� po twarzach ciotek i wujk�w i �al mi tych u�pionych s�owia�skich dusz. Zm�czonych, przywalonych gruzem codzienno�ci.

Nagle gospodarz przynosi …wielki akordeon. Gra. �adnie. Mama i ja intonujemy pie�� na dwa g�osy. Do��cza si� reszta. Mocniej. Wszyscy znaj� (?). Wuj wyci�ga walizk� pe�n� ko�atek, tr�jk�t�w, cymba�k�w i b�benk�w (sk�d on to wzi��?). Ka�dy co� dosta� i gra. Przechodzimy do repertuaru Okud�awy, Wysockiego. Znowu polskie piosenki. Biesiadne, t�skne, wojenne. Patrz� na uradowane, otwieraj�ce sie twarze. Oczy pe�ne iskier. Jak bawi moj� ciotke g�upie tamburyno. Jak ciesz� cymba�ki i wsp�lny �piew. Kto� wskoczy� na krzes�o i ci�gnie g�rnym g�osem. To ma�o - odpowiadam ta�czeniem na stole.
Od�y�y s�owia�skie dusze, t�sknoty, rado��. Uf… A jednak umiemy. A jednak.

Drewniana rakieta
Mi�o�� prze�yje. Buty nie.
Tramwaj Zwany Naci�ganiem
Poprzeczka i siekiera.
W poszukiwaniu straconej nuty (co w duszy gra).
To takie proste
Pierwszy raz w zyciu
Psychobus
+ poprzednie nast�pne +
Copyright © 2004 - 2005 INTERIA.PL S.A. Wszystkie prawa zastrze�one