![]() |
![]() |
M�wi� o niej, �e zadziera nosa.My�leli�cie kiedy� o tym, jaka jest r�nica mi�dzy byciem zarozumia�ym a byciem pewnym siebie? Zna� swoj� warto��, nie przeprasza�, �e sie �yje, nie kuli� si� w md�awych u�miechach, nie podlizywa� si� tym, kt�rzy tak naprawd� nie wzbudzaj� naszego szacunku. Ale wyra�a� swoje zdanie, broni� go, by� sob� bez wzgl�du na to, jak bardzo to jest niemodne, przyja�ni� si� z tymi, kt�rzy s� dla nas wa�ni i kt�rzy nas potrzebuj�, a nie z tymi,� kt�rzy co� mog� za�atwi� albo maj� tych samych co my wrog�w. Zna� swoj� warto�� to co� dobrego, ale myli si� ludziom z zadzieraniem nosa, z gwiazdorowaniem.�Je�li kto� lubi samotno��, dobr� ksi��k� a nie piwo i g�o�ne rozmowy, albo�spokojny dzie� na wsi�zamiast imprezy, mo�e by� postrzegany jako ten, co gardzi.�Cho� przecie� nie o to chodzi.�To prawo do bycia sob�.� Trudne. Dzisiaj tak sobie o tym my�la�am, kiedy taska�am sze�ciopak wody, dwie torby zakup�w i kwiatek doniczkowy, kluczyki wypad�y mi w �nieg, r�wnocze�nie dzwoni�a kom�rka i odmarz�y mi d�onie, lekarz nie pozwoli� mi d�wiga�, bo kr�gi szyjne nie dzia�aj�, a tu prosz�. (Arek, wybacz, wiem, �e by� mi pom�g�, od tego s� przyjaciele, ale przecie� wiadomo- Gosia Samosia)��� My�la�am sobie, �e nie ma nic gorszego ni� zarozumialstwo z b�ahych powod�w. B�ahy pow�d to np. praca w radiu, wydanie p�yty, usci�ni�cie r�ki gwie�dzie rocka, wielki dom ze z�oconymi klamkami, to, �e m�� kupi� ci samoch�d�itd. My�la�am o tym, jak bardzo �atwo popa�� w gr� pozor�w, nic nie wnosz�c�, strat� czasu. Czasem to trwa ca�e �ycie. A ks. Malinski pisze: "Gdyby� nawet niewidomym przywraca� wzrok a g�uchym s�uch wskrzesza� zmar�ych tr�dowatych oczyszcza� m�wi� takie przypowie�ci jak ta o synu marnotrawnym albo o mi�osiernym Samarytaninie. To i tak b�d� tacy, kt�rzy ci� na krzy�u powiesz�. A ty ani paralityk�w nie uzdrawiasz ani nie sta� cie na nawracanie Magdalen. Powiedz�, nie w oczy, najcz�ciej poza oczy, �e� ob�udnik albo dure�, �e� nic nie wart i �e� pod�y. Jak d�ugo twojej drogi na ziemi i jak d�ugo twojej na niej pami�ci b�d� pluli za tob�, naigrywali si� z ciebie. Cho� znajd� si� i tacy, kt�rzy ci� takiego pokochaj�. Dlatego nie wpadaj w eufori� z powodu pochwa� ani niech nie parali�uje ci� pogarda. Staraj si� by� sob�." Ale mnie wzi�o na jesienne melancholie:) Szczere. |
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
| Copyright © 2004 - 2005 INTERIA.PL S.A. Wszystkie prawa zastrze�one |